Aleksander Doba, polski kajakarz, popdróżnik i człowiek, który dwa razy przemierzył Atlantyk kajakiem, przerwać musiał swoją trzecią podróż transatlantycką. Wyprawa, która rozpoczęła się w Liberty Landing Marina w New Jersey, 30 maja, przerwana została przewróceniem się kajaku w okolicach Sandy Hook, NJ, 2 czerwca.
Pan Aleksander poradzić musiał sobie z ostrymi falami, w wyniku których zniszczona została elektryka kajaku “OLO.” Z ciężkim sercem, ale po inspekcji technicznej, Doba przyznał, że dalsza wyprawa nie będzie możliwa, ale to nie oznacza, że zostaje ona odwołana czy też zakończona. Podróżnik wróci do USA już w maju 2017, aby dokończyć swoją wyprawę w sam raz na 71. urodziny.
Posłuchajcie: