22 marca, doszło do ataków terrorystycznych w Brukseli, stolicy Belgii i Unii Europejskiej.
Przypomnijmy, że Bruksela jest siedzibą króla i parlamentu belgijskiego, a ponadto siedzibą instytucji takich jak NATO czy Europarlament.
Do dwóch wybuchów doszło na lotnisku Zavetnem, natomiast trzeci miał miejsce na stacji metra Maelbeek, w pobliżu głównych instytucji Unii Europejskiej. Do zamachów doszło w godzinach porannych, w czasie największego natężenia ruchu. W obu przypadkach mówi się o ofiarach śmiertelnych i wielu rannych walczących o życie w szpitalach. Na ulicach widać funkcjonariuszy policji, wojska i ratowników medycznych.
Wśród rannych znalazło sie trzech Polaków. Dwaj z nich to funkcjonariusze służby celnej, którzy przebywali w tym czasie na delegacji.
Belgijski rząd ogłosił trzydniowa żałobę narodową.
Podczas gdy grupa terrorystyczna ISIS wzięła odpowiedzialność za zamachy, belgijskie władze podały, że podejrzani są czterej mężczyźni, którzy mogą mieć związek z aresztowanym w piątek Salahem Abdeslamem, mężczyzną odpowiedzialnym za zamach w Paryżu, w lisopadzie ubiegłego roku. Abdeslamem aresztowany został w Brukseli.
Zapraszamy do wysłuchania relacji Waldemara – mieszkańca Brukeslii, który znajdował się w pobliżu stacji metra podczas ataku terrorystycznego.
