Radio RAMPA gościło w biurze kongresmenki Nicolę Malliotakis, reprezentującej nowojorski dystrykt 11. w Kongresie Amerykańskim. Malliotakis reprezentuje Staten Island i południowy Brooklyn, a swoją funkcję pełni jako jedyny przedstawiciel Kongresu z Partii Republikańskiej w mieście Nowy Jork.
Malliotakis pochodzi z rodziny imigrantów – jej tata pochodził z Grecji, a mama z Kuby. Jak powiedziała, jej rodzina uciekała przed komunizmem i socjalizmem, i dlatego dzisiaj ona, walczy z ich rozprzestrzenianiem się w USA.
Wywiad podzielić można na trzy części – sprawy Nowego Jorku, z uwagą na bezpieczeństwo i restrykcje COVIDowe; sprawy narodowe ze szczególnym uwzględnieniem inflacji, oraz sprawy międzynarodowe. W rozmowie z redaktor naczelną Radio RAMPA, Moniką Adamski, Kongresmenka Malliotakis skomentowała doniesienia dotyczące zaangażowania amerykańskiego rządu na Ukrainie, a także relacje z Polską. Kongresmenka wspierała ideę przeniesienia MIGów, które zaoferowała Polska na Ukrainę. Uważa ona również, że Prezydent Biden, podobnie jak głowy innych państw, powinien udać się na Ukrainę. Malliotakis jest za utrzymaniem surowych sankcji na Rosję, a jak sama powiedziała, przedstawiciele jej partii byli za wprowadzeniem sankcji na kilka tygodni przed rozpoczęciem wojny.
Na koniec, Malliotakis powiedziała o nadchodzących w USA “midterms” oraz szansach prezydenta Donalda Trumpa na start w kolejnych wyborach.
Zapraszamy.