95. galę Amerykańskiej Akademii Filmowej zdominował film „Wszystko wszędzie naraz”. Obraz zdobył łącznie siedem statuetek, w tym za najlepszy film roku, a także wyróżnienia za najlepszą reżyserię, montaż, scenariusz oryginalny i trzy statuetki w kategoriach aktorskich.
Za rolę Evelyn Wang Michelle Yeoh otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Statuetkę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego otrzymał z kolei Brendan Fraser za rolę w filmie “Wieloryb”. Członkowie Akademii docenili także role drugoplanowe: Ke Huy Quan otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora drugoplanowego, a Jamie Lee Curtis – najlepszej aktorki.
Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski powiedział, że choć film “IO” nie zdobył Oscara, to sama nominacja dla polskiego obrazu jest już sukcesem. Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej dla najlepszego filmu międzynarodowego przyznano niemieckiej produkcji “Na Zachodzie bez zmian”. Radosław Śmigulski zaznaczył, że decyzja Akademii nie zaskoczyła twórców “IO”, choć, jak dodał, nadzieja nie opuszczała ich do ostatniej chwili. Polski reżyser Jerzy Skolimowski przyznał, że odczuwa dumę z tego, jak daleko zaszedł jego film.
/IAR/RadioRAMPA/
Zdjęcie: The Academy/Twitter