Nie tylko Donald Trump, ale i wiceprezydent USA i sekretarz stanu będą rozmówcami prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu. Do spotkania z obydwoma politykami dojdzie tuż po rozmowie w cztery oczy z Donaldem Trumpem.
Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował, że w rozmowach plenarnych wezmą udział wiceprezydent USA Mike Pence i szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo.
Rozszerzanie współpracy wojskowej, energetycznej i gospodarczej. To najważniejsze zagadnienia, jakie zostaną poruszone w trakcie wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA. Do soboty trwały rozmowy w sprawie treści nowej deklaracji dotyczącej polsko-amerykańskiego partnerstwa strategicznego. Minister Szczerski powiedział, że jeśli Andrzej Duda i Donald Trump zaakceptują dokument, zostanie on przyjęty. Dokładnie w dziesiątą rocznicę podpisania pierwszej deklaracji.
Prezydent ma przylecieć do Stanów Zjednoczonych dzisiaj około północy. Wcześniej będzie na szczycie Trójmorza w Bukareszcie. Po wizycie w Białym Domu przewidziana jest konferencja prasowa obu prezydentów. Potem Andrzej Duda ma się spotkać z przedstawicielami Koła Polskiego w amerykańskim Senacie. Złoży też kwiaty na grobie Jana Karskiego w Waszyngtonie w 75. rocznicę pierwszej jego misji do USA informującej o zagładzie Żydów. Na cmentarzu weteranów wojennych w Arlington ma natomiast złożyć kwiaty na grobach amerykańskich żołnierzy, którzy walczyli o polską wolność i niepodległość.
Prezydent w USA spędzi dobę. Będzie to pierwsza od ośmiu lat wizyta polskiego prezydenta w Białym Domu. Będzie to też druga wizyta Adrzeja Dudy za oceanem w tym roku.
(IAR)