Po raz kolejny stwierdzenie o “polskim obozie śmierci” w strasznych latach drugiej wojny światowej znalazło się na łamach wysokonakładowego dziennika…
“New York Post” opublikował artykuł o strażniku w obozie koncentracyjnym SS w Trawnikach. Chodziło o Jakiva Paliju, wielokrotnie opisywanego w mediach. Niestety, w tekście tym razem podano stwierdzenie o “polskim obozie koncentracyjnym”.
Autorowi informacji chodziło o możliwość wydalenia ze Stanów 94-letniego Palija, który spokojnie mieszka sobie na Queensie i nie jest specjalnie interesującym znajomym ani dla policji, ani dla sąsiadów.
Już dobre 10 lat temu były strażnik obozowy został pozbawiony amerykańskiego obywatelstwa. Kiedy przjeżdżał do Stanów, zwyczajnie zataił swoją przeszłość (obywatelstwo USA uzyskał w latach pięćdziesiątych).
“To jest zwyły zbrodniarz, który w obozie na pewno tak samo traktował Żydów, jak i Polaków – uznaje Ewa Przybylak z Wallington, NJ. – A kiedy tutejsze media piszą, że pełnił służbę w polskim obozie śmierci, to każdemu Amerykaninowi przychodzi na myśl, że niby okupowana Polska mogła być organizatorem takich miejsc; normalnie jakiś dramat” – dodaje pani Ewa, która na Facebooku postanowiła skomentować skandal.
Przypomnijmy, że nie jest to pierwsze wykorzystanie określenia “polskie obozy konentracyjne” w zachodnich mediach i placówki dyplomatyczne, podlegające polskiemu resortowi spraw zagranicznych, wielokrotnie upominały się o prawdę. Tak jak teraz.
T.
