Sukces? Oby tak – dla polskich telewidzów, bo nadawcy znad Wisły wydają się przekonani, iż tak właśnie się stanie…
Bodaj najpopularniejszy program telewizyjny w USA – “Saturday Night Live” będzie wkrótce emitowany w Polsce. Jego specjalną wersję, przeznaczoną na europejski rynek przygotuje agencja produkcyjna Showmax.
“Jestem podekscytowana, bo w amerykańskiej telewizji NBC oglądam ten program regulanie, z całą rodziną śmiejemy się do rozpuku i kieruje mną zwykła ciekawość, czy nasi producenci z kupionym formatem programu dorównają amerykańskim” – komentuje Aneta Jantoń z Łodzi, była dziennikarka, obecnie urzędniczka w instytucji państwowej.
“Saturday Night Live” trwa 90 minut i nadawany jest w soboty o godz. 23.30 ze studia NBC w Nowym Jorku. Wszystko “idzie na żywo”. Mało kto nie widział, ale można wyjaśnić, że na cotygodniową realizację składają się serie scenek w wykonaniu stałej grupy komików oraz jednego gościa, najczęściej będącej aktualnie na topie postaci ze świata rozrywki, polityki czy sportu. Zawsze też – w każdym odcinku – prezentuje swoje umiejętności gość muzyczny.
Przypomnijmy, że program ten nadawany jest od 42 lat! Już do tej pory w Polsce niektóre archiwalne odcinki emitowano w popularnej stacji Comedy Central PL.
Jedną z ciekawostek dotyczących “Saturday Night Live” przypomina Wikipedia. Otóż przed wystąpieniem w programie w 2016 roku prawdziwego Donalda Trumpa, pod budynkiem, w którym nagrywany jest program, rozpoczęła się pikieta w związku z wypowiedziami Trumpa skierowanymi wobec Meksykanów. Do prezesa NBC dostarczona została petycja z 500 tysiącami podpisów przeciwko udziałowi polityka w programie – mimo to doszło do występu, choć cały udział Trumpa zamknął się w 12 minutach i padło wobec niego określenie “rasista”. Skończyło się na czeku o wartości 5 tysięcy dolarów przekazanych na jedną z kampanii społecznych dotyczących m.in. Latynosów.