7 sierpnia 2016 roku, Mariusz Waliszewski, doznał tragicznego wypadku wracając do domu na swoim motocyklu. Śledztwo w sprawie wypadku trwa, ale policja do tej pory ustaliła, że Mariusz w wyniku wypadku koziołkował i uderzył w drzewo.
36-letni Polak, doznał wielu obrażeń, a do dnia dzisiejszego przebywa w śpiączce. Pewne jest, że po przebudzeniu, Mariusz potrzebować będzie wielu operacji i intensywnej rehabilitacji. Mimo tego, istenieje możliwość, że nie wróci do pełnego zdrowia.
Mariusz jest żonaty i ma dwójkę dzieci: 6-letnią Wiktorię i 5-letniego Briana. Brian urodził się niesłyszący, aczkolwiek dzięki nowoczesnej technologii i odpowiednim implantom, może słyszeć normalnie. Rodzina rok temu zakupiła swój pierwszy dom.
Ze względu na stan Mariusza, rodzina pozostała z rachunkami, a do tego jeszcze, opłatami medycznymi. Przyjaciele i rodzina, organizują dla Mariusza pomoc. 24 września, w klubie O’Neills na Maspeth odbedzie się impreza charytatywna, z której całkowity dochód przeznaczony zostanie na pomoc rodzinie Mariusza.
Szczegóły jak możecie pomóc oraz detale wydarzenia, znajdziecie pod linkiem:
https://www.facebook.com/events/538559709670768/
Jeżeli możecie pomóc, podzielcie się tą informacją ze swoimi znajomymi.