Niestety, sezon huraganowy uniemożliwił żaglowcowi “Witold” i jego kapitanowi Bartoszowi Bilińskiemu, kontynuowanie samotnej wyprawy przez Atlantyk. Przypominamy, Polak wyruszył z NYC do Anglii, 4 lipca, a celem wyprawy było uczczenie Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata ale i wszystkich Polaków, którzy ryzykując życie, ratowali Żydów w trakcie II Wojny Światowej. Celem Bartosza Bilińskiego jest szerzenie prawdy historycznej, a w związku z tym, swoją wyprawę kontynuuje u wschodniego wybrzeża Ameryki Północnej – płynąc z Halifax do Nowego Jorku, informować będzie napotykanych po drodze i w portach żeglarzy o swojej misji. Wyprawę przez Atlantyk podjąć chce ponownie za rok.
Szczegóły w rozmowie z Bartoszem Bilińskim:
Zobacz też:
Bartosz Biliński wypłynął w Atlantyk aby szerzyć prawdę historyczną o Polakach ratujących Żydów