Siedziba firmy 50-letniego prawnika, który zarażony jest koronawirusem, znajduje się w tym samym budynku co Instytut Kultury Polskiej w Nowym Jorku. Obie instytucje mieszczą się pod adresem 60 E. 42nd St. na Manhattanie – firma prawnicza Lewis and Garbuz w biurze o numerze 4700, a Instytut Kultury Polskiej pod numerem 3000.
Aktualizacja: w piątek przed godziną 1 p.m. otrzymaliśmy telefon od Kamila Henne, tymczasowo pełniącego funkcję prezesa Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku. Jak poinformował nas Prezes Henne, od czwartku, 5 marca, do odwołania, Instytut zarządził, że pracownicy wykonywać będą pracę zdalnie. Jak powiedział Prezes Henne, władze instytutu wychodzą o krok do przodu jeżeli chodzi o zalecane środki ostrożności – zarząd budynku wysłał do Instytutu informację, że nie ma nakazu zamknięcia budynku, a firmy w nim urzedujące mogą pozostać otwarte. Zarząd budynku oraz nowojorski departament zdrowia, zaleciły przestrzeganie standardowych zasad higieny. Jak powiedział prezes Henne, pracownicy Instytutu nie dzielą szybu windowego z biurem Lewis and Garbuz, a jeżeli mogło dojść do jakiegokolwiek kontaktu z wirusem, mogło to być jedynie przy wejściu do budynku czy w metrze – jednak nie ma informacji o tym, że do takiego kontaktu w ogóle doszło. Kamil Henne podkreślił, że Instytut nie chce wbudzać paniki, ale podjął odpowiednie kroki ostrożności.
We wtorek, 3 marca, The New York City Department of Health and Mental Health potwierdził nazwę firmy, w której pracuje prawnik. Mężczyzna był drugą osobą w Nowym Jorku, u której potwierdzono obecność wirusa. Jak podał burmistrz Bill de Blasio, w sumie 7 osób, które pracują w firmie Lewis and Garbuz i mogło mieć kontakt z zarażonym prawnikiem, poddanych zostanie testom. Pozostałe osoby otrzymać miały wytyczne co do zachowania środków ostrożności.
Prawnik, który mieszka w New Rochelle, od miesiąca cierpiał na problemy z oddychaniem, ale w ostatnich dniach zaczęły się one nasilać. Jak podaje NYC Department of Health, prawnik zachorował 22 lutego, a przyjęty został do Lawrence Hospital na Bronxie 27 lutego. 2 marca przewieziony został do Columbia University Irving Medical Center na Manhattanie. Jak powiedział gubernator Andrew M. Cuomo, pierwsze osoby, u których wykryto koronawirusa w stanie Nowy Jork, powiązane były z prawnikiem – chorują jego żona, syn, córka a także kilku sąsiadów. W piątek, potwierdzono, że Rabbi Reuven Fink, który uczy w Yeshiva University na Manhattanie, jest 17 osobą zarażoną po kontakcie z prawnikiem.
— Yeshiva University (@YUNews) March 6, 2020
Gubernator Andrew M. Cuomo, powiedział, że nie jest wiadome jak zaraził się mężczyzna. Prawnik w ostatnim czasie podróżował do Miami, ale nie był w żadnym z krajów czy miejsc gdzie większa grupa osób choruje.
CDC ostrzega: jeżeli podróżowałeś i czujesz się chory – masz gorączkę, kaszel lub trudności z oddychaniem – zadzwoń do swojego lekarza i unikaj kontaktu z innymi.
If you have traveled and feel sick with fever, cough, or have difficulty breathing, call your doctor and avoid contact with others. For more #COVID19 frequently asked travel questions visit: https://t.co/oWKzAemLLE. pic.twitter.com/fqzBDRadxr
— CDC (@CDCgov) March 5, 2020