Głównymi przyczynami zgonów w Polsce są choroby układu krążenia i nowotwory, na które umiera aż 70 proc. osób – poinformował GUS.
Na serce częściej chorują i umierają kobiety oraz mieszkańcy miast. Najwięcej zgonów z przyczyn kardiologicznych notują województwa: świętokrzyskie (59 proc.), podkarpackie (57 proc.) i lubelskie (57 proc.).
Z najnowszego opracowania GUS pt. „Zachorowalność i umieralność na choroby układu krążenia a sytuacja demograficzna Polski” wynika, że choroby układu krążenia (ChUK) są zdecydowanie największym zagrożeniem życia w Polsce, a tym samym stanowią najważniejszą przyczynę umieralności. Od szeregu lat blisko połowa wszystkich zgonów w naszym kraju spowodowana jest ChUK. Trzecią grupą przyczyn są urazy i zatrucia (ok. 6 proc. wszystkich zgonów).
Jednocześnie, jak podaje GUS, od kilku lat obserwuje się poprawę w tym zakresie, tj. spadek częstości zgonów z tej przyczyny – w 2013 r. choroby układu krążenia były powodem prawie 46 proc. wszystkich zgonów, podczas gdy w pierwszej połowie lat 90-tych stanowiły ok. 52 proc. ogółu (na początku tego stulecia – prawie 48 proc.).
W 2013 r. z przyczyn kardiologicznych zmarło w Polsce ponad 177 tys. osób, co stanowiło 45,8 proc. wszystkich zgonów, tj. na każde 100 tys. ludności kraju 461 osób zmarło w wyniku schorzeń układu krążenia.
Choroby układu krążenia częściej dotykają kobiet, także umieralność wskutek tych schorzeń jest zdecydowanie wyższa niż wśród mężczyzn. W 2013 r. w wyniku przyczyn z zakresu ChUK zmarło 95 tys. kobiet, co stanowiło 51 proc. wszystkich ich zgonów (w 1990 r. udział ten wynosił ok. 57 proc., a w 2000 r. – 53 proc.). Wśród mężczyzn odsetek jest o ok. 10 punktów procentowych mniejszy i wynosił: w 2013 r. – ok. 41 proc. (82,5 tys. zgonów), w 1990 r. – 48 proc. oraz w 2000 r. – 43 proc.
Spośród chorób układu krążenia przyczyną największej liczby zgonów – podobnie jak w całej Europie – jest choroba niedokrwienna serca (I20-I25), która w 2013 r. odpowiadała za 23 proc. zgonów kardiologicznych (41 tys. zmarłych), w tym zawał serca stanowił blisko 9 proc. zgonów z powodu ChUK (15 tys. zgonów). Umieralność w wyniku tych przyczyn jest większa w miastach i dotyczy prawie co czwartego przypadku zgonu z powodów kardiologicznych (na wsi co piątego).
Drugą, istotną grupą przyczyn zgonów z zakresu układu krążenia są choroby naczyń mózgowych (I60-I69), które w 2013 r. dotyczyły w Polsce ponad 18 proc. zgonów kardiologicznych (prawie 33 tys. przypadków).
Umieralność osób starszych z powodu chorób układu krążenia jest zróżnicowana regionalnie. W zdecydowanej większości województw liczba zgonów w wyniku przyczyn kardiologicznych przekracza połowę wszystkich zgonów mieszkańców województwa. Najwyższe wskaźniki w tym zakresie notują województwa: świętokrzyskie (59 proc.), podkarpackie (57 proc.) i lubelskie (57 proc.). Najniższe udziały zgonów w wyniku ChUK wśród osób w starszym wieku notowane są w województwie pomorskim (48 proc.) i wielkopolskim (49 proc.).
Źródło: www.kurier.pap.pl