Zmarł dr Bogdan Lekan, pediatra, który od wielu lat przyjmował pacjentów w dzielnicy Ridgewood, w Nowym Jorku. Lekarz zmarł w wyniku komplikacji związanych z zarażeniem koronawirusem. Z powodu epidemii, jego pogrzeb odbędzie się z udziałem tylko najbliższej rodziny, jednak jego pacjenci i przyjaciele z Nowego Jorku postanowili pożegnać się z nim na swój sposób.
W sobotę, 16 maja, przed południem, w nieformalny sposób, doszło do spotkania pacjentów, przyjaciół i znajomych lekarza pod drzwiami jego zamkniętego gabinetu przy Forest Avenue na Ridgewood. Dzieci i młodzież, ich rodzice – jego pacjenci – już od kilku dni, ale również w sobotę, pozostawili znicze, listy ze słowami pożegnania i podziękowań, na które nie było czasu osobiście… Dla wielu odejście lekarza, było wielkim szokiem – nie wierzyli, że nie uda mu się pokonać wirusa.
Do Radio RAMPA napłynęło wiele wiadomości o śmierci dr Lekana. Kilku z jego pacjentów, poprosiliśmy o podzielenie się swoimi wspomnieniami:
“Chodziliśmy do Dr. Lekana od początku narodzin naszych córeczek,” napisała Anna Czajka. “To był lekarz jakich mało i trudno znaleźć. Mieliśmy ogromne zaufanie do niego i nigdy nas nie zawiódł. Miał podejście do dzieci i poświęcał im czas, tyle ile tego wymagała sytuacja. Będę go wspominać jako wesołego człowieka, chętnego do udzielania pomocy. Zawsze oddzwaniał i doradzał gdy coś się działo z dziećmi. Będzie nam go brakować … to straszna strata dla wielu polskich rodzin i nie tylko.”
“Nasz jedyny lekarz od początku – 14 lat,” napisała Emilia Kruszyński. “Jesteśmy załamani jego odejściem…nie mogę się pogodzić. On dla nas był jak rodzina, tak naprawdę powierzyliśmy mu pod opiekę nasze dzieci…”
Izabela Borkowska- Misa, której syn był pacjentem dr Lekana, powiedziała, że miał niesamowite podejście do dzieci. Jej syn Alexander, wręcz nie mógł się doczekać, aby znowu zobaczyć swojego lekarza. Jak powiedziała Izabela, która ostatni raz była u dr Lekana w marcu, pochodził on z Biłgoraja, tak jak jej mąż. “Rozmawialiśmy właśnie o koronawirusie, to było na początku epidemii w Nowym Jorku, krótko przed zamknięciem szkół.”
Informację o śmierci lekarza, potwierdził Radio RAMPA dr Darek Konopka, członek i były prezes Stowarzyszenia Polsko-Amerykańskich Lekarzy w Ameryce “Medicus.” Jak powiedział dr Konopka, dr Lekan zmarł w nocy z wtorku na środę, 13 maja w szpitalu w New Jersey. Pozostawił żonę i dzieci.
///
Autor zdjęć nadesłanych do redakcji: Izabela Borkowska-Misa
