Gubernator stanu Andrew M. Cuomo, ogłosił stan wyjątkowy dotyczący zagrożenia zdrowotnego, związanego z używaniem elektronicznych papierosów. Zwiększa się liczba nowojorczyków, którzy zapadają na chorobę płuc, wywołaną przez palenie tych “urządzeń”. W tej chwili potwierdzono 41 przypadków choroby płuc w naszym stanie.
Centrum Kontroli i Prewencji Chorób, potwierdza 450 przypadków chorób płuc, w tym pięc przypadków śmietlenych, w 33 stanach. Statystyki pokazują, że prawie 40% uczniów klas 12 i 27% uczniów szkół średnich w Nowym Jorku używa e-papierosów. Gubernator przekazuje proste zalecenie – nie palcie.
Cuomo nakazał Departamentowi Zdrowia wprowadzenie regulacji, zakładających, że wszystkie sklepy sprzedające papierosy elektroniczne i tytoń, umieścić mają w widocznym miejscu tablice z napisem: palenie elektronicznych papierosów, może narazić na działanie toksycznych chemikaliów i śmierć.
Gubernator nakazał również śledztwo, dotyczące firm reklamujących i sprzedających środki zagęszczające, używane na czarnym rynku produkcji papierosów elektronicznych. Jak powiedział komisarz zdrowia stanu Nowy Jork, za zachorowania odpowiedzialne może być duże stężenie octanu witaminy E, właśnie w tych zagęszczonych produktach. Octan witaminy E, kiedy wdychany, może niszczyć płuca.
We wtorek, były burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg, winą za epidemię palenia elektronicznych papierosów obarczył Food and Drug Administration. Bloomberg uważa, że FDA wypuściło do użytku produkty, bez zakończenia fazy badań, która powierdzić miała czy są one bezpieczne. Bloomberg Philanthropies, przekaże 160 milionów dolarów na specjalny program zwalczający uzależnienie u młodzieży. Jak pokazują najnowsze badania, fakt, że elektronicznie papierosy mają smak, powoduje, że są bardziej atrakcyjne i łatwiej uzależniają młodch ludzi.