Tym razem z przymrużeniem oka, poza studiem Radio RAMPA, w aurze zimowej… Niewątpliwie, jednym z najważniejszych tematów mijającego tygodnia jest bowiem zima w USA.
Śnieg spadł ponownie w metropolii nowojorskiej w czwartek. Pod jednym z naszych postów w tym temacie, rozgorzała dyskusja na temat zmian klimatu vs pogody.
Monika Adamski podsumowuje dla Was najgorsze w historii od XIX wieku, burze śnieżne w USA – czy wiecie, że rok 1816 był tzw. ‘rokiem bez lata?’A kiedyś, gdy zamarzła East River, Nowojorczycy przechodzili z Brooklynu na Manhattan przez jej zamarzniętą taflę? Krótko również, o powodzie utraty elektryczności, tak dotkliwej dla mieszkańców stanu Texas.
Jak informują amerykańscy synoptycy, zimowa aura dotyczy większości środkowej i wschodniej części USA – od Zatoki Meksykańskiej po Nową Anglię. Śnieg, mróz, lodowaty deszcz, a nawet tornada – to zjawiska, które zanotowano w ostatnich dniach. Szacuje się, że te intensywne zjawiska pogodowe dotknęły w sumie około 150 milionów Amerykanów. W Oklahomie, w tym tygodniu, temperatura spadła do -35 stopni Celcjusza. Nasi rodacy z Chicago mówią, że w niektórych miejscach spadło od 15-20 cali śniegu.