Prezes PiS Jarosław Kaczyński został uhonorowany nagrodą “Człowieka Roku 2015” tygodnika “Wprost”. Trzeba wzmocnić polskie państwo, bez jego naprawy dalszy rozwój naszego kraju jest niemożliwy; damy radę – mówił Kaczyński odbierając nagrodę.
Według tygodnika prezes Prawa i Sprawiedliwości “posiada dziś wpływy, o jakich polscy politycy w ostatnich 27 latach mogli tylko pomarzyć”. “Jako przywódca obozu politycznego, który zdobył pełnię władzy w kraju, może dziś wyznaczać kierunki polityki wewnętrznej i zagranicznej” – uzasadnia redakcja.
W ocenie “Wprost” Kaczyński zrozumiał skutki prowadzonej przeciwko niemu przez lata negatywnej kampanii, więc nie wziął udziału w wyborach prezydenckich i wystawił Andrzeja Dudę, po parlamentarnych na premiera wskazał Beatę Szydło.
“Te decyzje spowodowały, że rok 2015 oznaczał dla niego osiągnięcie politycznych marzeń. Nie tylko pokonał Platformę, która przez osiem lat robiła wszystko, by go upokorzyć, ale też zgarnął pełną pulę. Tego w naszej polityce przed nim nie zrobił jeszcze nikt” – zaznaczyła redakcja.
Uroczystość wręczenia nagrody była retransmitowana przez TVP2.
Prezes PiS, odbierając nagrodę, dziękował redakcji “Wprost” za odwagę.
“Dziś ta odwaga jest szczególnie w cenie, bo nasze zwycięstwo wywołało po raz kolejny w dziejach III RP atak” – powiedział Kaczyński.
– Dziś używa się takiego słowa, którego ja nie lubię, ale użyję go: “hejt”. I ten atak jest naprawdę bardzo potężny i przybrał także charakter międzynarodowy. I kiedy zastanawiałem się, siedząc tutaj, czy z punktu widzenia wydawnictwa ta nagroda była posunięciem celnym, to nie jestem tego zupełnie pewien. Ale tym bardziej dziękuję – dodał.
Jak mówił Kaczyński, rządzący nie proponują Polsce niczego nadzwyczajnego.
– Niczego, co byłoby jakimś całkowicie nowym pomysłem na kształt życia społecznego, życia narodowego. Po prostu przypominamy o pewnych sprawach, o pewnych diagnozach, o diagnozie społecznej, diagnozie odnoszącej się do rodziny, do ilości dzieci, które rodzą się w Polsce i do tego, jakie konsekwencje tego będziemy mieli na przyszłość – ocenił.
Podkreślił, że PiS i rząd potraktowali te diagnozy poważnie i wyciągnęli z nich wnioski, m.in. tworząc “Program 500 plus”. Dodał, że elementem wspierania rodziny będzie też nowa polityka społeczna, w tym nowa polityka mieszkaniowa.
Jak zaznaczył, powinna być także prowadzona skuteczna polityka gospodarcza i powinien być obudzony polski kapitał.
– I cały plan, który, jak sądzę, niedługo będzie nazywany planem Morawieckiego to jest nic właściwie innego jak wielki plan obudzenia tego kapitału – mówił Kaczyński.
Przekonywał, że aby żeby prowadzić skuteczną politykę potrzebna jest podmiotowość, także na arenie międzynarodowej i realna suwerenność.
– I my o to także w tej chwili zabiegamy i jak to bywa w takich sytuacjach nie wszystkim się to podoba, bo Polska niepodmiotowa, Polska słaba jest wygodna dla różnych sił w Europie i poza Europą – podkreślił.
Dodał, że polski naród potrzebuje do wykonania swoich zadań wzmocnienia państwa.
– Musimy wzmocnić polskie państwo, uczynić go nieporównanie skuteczniejszym niż dzisiaj jest. Bez naprawy państwa, normalny rozwój naszego kraju jest po prostu niemożliwy – zaznaczył prezes PiS.
Ocenił, że stan patologiczny, który dzisiaj trwa jest dla pewnych grup, dla pewnych jednostek stanem dobrym, przynoszącym różne korzyści.
– To chcemy zmienić. I temu właśnie przeciwstawia się to potężne uderzenie. Ono jest niesłychanie charakterystyczne i związane z tym, co bardzo niedobre i tragiczne w naszej historii.
Bo jeśli zanalizować sposób ataku, różnego rodzaju kalki, które są używane w czasie tego ataku właśnie, to bardzo łatwo tam odnaleźć czasy sprzed, dzisiaj już 60 i ponad 60 lat, czas stalinizmu, tego twardego stalinizmu, tego jeszcze nie zmoderowanego – mówił Kaczyński.
Podkreślał, że widzi charakterystyczny dla tego czasu podział Polski na część całkowicie dobrą i całkowicie złą, to odmawianie tej złej stronie jakichkolwiek praw, to posługiwanie się pomówieniem, a także często grubiańskim językiem.
– Chodzi o to, by nas zatrzymać, żebyśmy nie dali rady. Damy radę proszę państwa – dodał Kaczyński.
„Wprost” wskazuje Człowieka Roku już po raz 25. Tytuł trafia w ręce osób, które w minionym roku wywarły największy wpływ na życie społeczne, polityczne, gospodarcze w Polsce.
Tytułem Człowieka Roku „Wprost” zostali uhonorowani m.in.: Leszek Balcerowicz, Aleksander Kwaśniewski, Jacek Kuroń, Lech Wałęsa, Wisława Szymborska, Jerzy Buzek, Leszek Miller, Wiktor Juszczenko, Zbigniew Ziobro, Donald Tusk, Bronisław Komorowski, Angela Merkel.
W ubiegłym tygodniu Kaczyński został uhonorowany nagrodą Człowieka Roku “Gazety Polskiej”.
Źródło: http://www.kurier.pap.pl