Premier rządu Beata Szydło wraz z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem gościli w Stalowej Woli. Celem wizyty rządowej delegacji było podpisanie jednego z największych w historii polskiej zbrojeniówki, kontraktów na dostawy sprzętu produkowanego przez polski przemysł.
Huta Stalowa Wola dostarczy Wojsku Polskiemu moduły ogniowe o kryptonimie „Regina”. Kontrakt na dostawy sprzętu produkowanego przez polski przemysł, a konkretnie na cztery moduły dywizjonowe to przeszło 4,6 mld zł. Na jeden dywizjon składa się dwadzieścia cztery haubice samobieżne “KRAB”, osiem wozów dowódczych, sześć wozów amunicyjnych, dwa wozy dowódczo – sztabowe oraz jeden wóz remontu uzbrojenia i elektroniki. Dla huty i Stalowej Woli oznacza to stabilność i perspektywę, oraz gwarancje zatrudnienia dla inżynierów, techników, technologów, konstruktorów i menadżerów, przynajmniej na najbliższe 8 lat.
„Gratulacje należą się determinacji wielu ludzi, którzy postanowili, że polska armia będzie się rozwijać, będzie wyposażona w sprzęt produkowany w Polsce, żeby polskie zakłady zbrojeniowe były tymi, które stanowią podstawę produkcji dla polskiej armii” – mówiła premier Beata Szydło. Umowę podpisano w obecności przedstawicieli dyrekcji Huty Stalowa Wola na czele z Bernardem Cichockim – dyrektorem generalnym, posła
Rafała Webera, oraz władz samorządowych prezydenta Stalowej Woli – Lucjusza Nadbereżnego i starosty stalowowolskiego Janusza Zarzecznego.
Stalowa Wola dziś to ważne polskie centrum przemysłu zbrojeniowego, dzięki Hucie Stalowa Wola, która stale udowadnia, że może produkować swoje wyroby na najwyższym światowym poziomie.
Za treść tych informacji PAP S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności.
http://www.kurier.pap.pl