Instytut Pamięci Narodowej protestuje przeciwko blokadzie swojego anglojęzycznego profilu na Facebooku. Według IPN, profil nie działa od soboty 6 lutego a powodem jego deaktywacji ma być post z maja 2020 roku, dotyczący niemieckich planów germanizacji polskich dzieci.
Do podobnej sytuacji doszło w styczniu. Wówczas Facebook zablokował możliwość promocji za granicą filmu historycznego o niemieckim obozie w Łodzi, do którego trafiło około 3000 dzieci.
Jak ocenia dyrektor łódzkiego IPN, doktor habilitowany Dariusz Rogut, najnowsza blokada anglojęzycznego profilu Instytutu może wiązać się z algorytmem stosowanym przez Facebooka: “chyba chodzi o to sformułowanie niemieckie obozy, niemieckie represje, wobec polskich dzieci.”
Ostatecznie film o niemieckim obozie dla dzieci w Łodzi został po krótkim czasie odblokowany. Dyrektor Dariusz Rogut przyznał, że paradoksalnie cała sytuacja pomogła w promocji wiedzy o polityce III Rzeszy wobec dzieci w okupowanej Polsce. Sam film “Obóz na Przemysłowej – poznaj nasz strach!” został wyświetlony na Facebooku ponad 120 tysięcy razy.
W przypadku obecnej blokady anglojęzycznego profilu IPN – jak informuje Instytut – konto jest zablokowane od sobotniego przedpołudnia, mimo zgłoszenia o zweryfikowanie decyzji.
We wpisie z 15 maja 2020 roku Instytut przypomina jeden z dokumentów Heinricha Himmlera. W poście opisano system przymusowej germanizacji dzieci z podbitych ziem. W czasie II wojny światowej tylko w tzw. Aktion Zamosc Niemcy odebrali rodzicom 30 tysięcy dzieci, wywożąc je do obozów (w tym do specjalnego obozu w Łodzi) i fabryk na terenie Niemiec. Oddawano je także niemieckim rodzinom do germanizacji. Zbrodniczą działalność sądzono podczas procesu norymberskiego. Symbolem tej akcji są m. in. losy 14-letniej Czesławy Kwoki, która wysiedlona z Zamojszczyzny trafiła do Auschwitz, gdzie została zabita zastrzykiem z fenolu.
Zbigniew Ziobro zaapelował o przyspieszenie prac w Sejmie nad ustawą o ochronie wolności słowa w internecie. Zbigniew Ziobro mówił, że post zawierał informacje o potwierdzonych faktach. Według Zbgniewa Ziobro, Facebook ocenzurował te informacje, “bo fakty mu się nie podobają.”
Projekt przedstawiony przez wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kaletę przewiduje, że użytkownicy mediów społecznościowych w przypadku ingerencji w zamieszczane przez nich treści będą mogli odwoływać się do polskiego organu administracyjnego.
Więcej informacji na stronie IPN: Facebook po raz kolejny zablokował posty IPN dotyczące niemieckich zbrodni na polskich dzieciach – Aktualności – Instytut Pamięci Narodowej
(IAR)