Przebywający w Waszyngtonie przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych, Radosław Fogiel, wyraził przekonanie, że uda się doprowadzić do przekazania Ukrainie przez Zachód myśliwców F-16. Fogiel przebywa w Waszyngtonie w formacie Trójkąta Lubelskiego wraz ze swoimi odpowiednikami z Litwy i Ukrainy. Celem wizyty jest skupienie uwagi amerykańskich polityków i kręgów opiniotwórczych na Ukrainie i regionie Europy Środkowowschodniej, również przekonuje Amerykanów do przyjęcia w przyszłości Ukrainy do NATO.

“W tym roku w Wilnie odbywa się szczyt NATO, zależy nam na tym, żeby tam wprowadzić w życie te zapisy, na których była mowa na poprzednim, madryckim szczycie: wzmocnienie wschodniej flanki, dostosowanie infrastruktury NATO do dzisiejszych wyzwań. Również poruszamy temat, żeby oswoić naszych amerykańskich partnerów z ideą w przyszłości wstąpienia Ukrainy do NATO”.

Na pytanie czy wobec wyraźnego “nie” prezydenta Joe Bidena uda się doprowadzić do przekazania Ukrainie przez Zachód myśliwców F-16, Radosław Fogiel zwrócił uwagę, że w przypadku innych rodzajów sprzętu, takich jak systemy Patriot czy czołgi, również początkowo nie było zgody.

“Wiemy, że będzie to wymagało wielu zabiegów ze strony Ukrainy, jak również europejskich sojuszników, ale nie należy tracić nadziei”.

Szefowie komisji spraw zagranicznych parlamentów Polski, Litwy i Ukrainy rozmawiają w stolicy USA z przedstawicielami Kongresu, ośrodków analitycznych i organizacji pozarządowych. Dziś wzięli też udział w spotkaniu z grupą ponad 20 dziennikarzy z mediów amerykańskich i korespondentów zagranicznych, akredytowanych w Waszyngtonie.

/IAR/RadioRAMPA/

Zdjęcie: Radosław Fogiel/Twitter