Piłkarska reprezentacja Polski odpadła w 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. W rozegranym na stadionie Al Thumama w Dosze spotkaniu tej fazy “Biało-Czerwoni” przegrali z Francuzami 1:3 (0:1). Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Kylian Mbappé (74′, 90+1′), a jedno trafienie dołożył Olivier Giroud (44′). Jedynego gola dla “Biało-Czerwonych” strzelił z rzutu karnego w doliczonym czasie gry drugiej połowy Robert Lewandowski (90+9′).
Były reprezentant Polski Arkadiusz Onyszko był nieco zawiedziony postawą Polaków.
“My nie możemy mówić tylko, że przez ostatnie 20 lat walczyliśmy. My musimy mieć zawodników, którzy nie będą bać się wygrywać pojedynków jeden na jeden. My musimy mieć zawodników atletycznie zbudowanych. My musimy mieć zawodników, którzy biegają non stop, są szybcy, dynamiczni. Jak teraz zobaczymy ten mecz, na bieżąco, w emocjach, to mówimy super mecz. A tak naprawdę oddaliśmy jeden strzał, który mógł dać nam bramkę. W porównaniu do tych wszystkich, wcześniejszych meczów, to ten był najlepszy, jaki mogliśmy zagrać na tych mistrzostwach. Żegnamy się z tymi mistrzostwami z sukcesem, bo po 36 latach wyszliśmy z grupy, ale jak na 38 milionowy kraj, to jednak jest mało i potakuje w jakim marazmie jesteśmy od kilku lat”.
Pełen uznania dla postawy Polaków, a przede wszystkim Piotra Zielińskiego, jest były reprezentacyjny napastnik Paweł Kryszałowicz. “Jesteśmy dziwnym narodem, że nie bardzo się cieszymy, jak ładnie gramy, a przegrywamy, a gorzej przecież jest jak gramy brzydko, a przechodzimy dalej. Na pewno mecz z Francją to był inny mecz, bo wyznaczony zawodnikom cel został osiągnięty i wszystko co dodatkowo zrobią będzie tylko na plus i ta swoboda w graniu była widoczna. Graliśmy niezłe zawody, mimo, że przegraliśmy. Przypominam, że graliśmy z mistrzami świata i to jest zupełnie inny poziom zespołu, więc myślę, że Francuzi byli zaskoczeni naszą grą, bo w pierwszej połowie kilka razy piłkę wybijali w aut, a to się rzadko zdarza, żeby mistrzowie świata wybijali piłkę w aut przy rozegraniu piłki od bramkarza. To był niezły mecz w wykonaniu naszych zawodników. Myślę, że takim kluczowym momentem była ta sytuacja, którą Piotr Zieliński przestrzelił, prosto w bramkarza. Gdyby troszkę technicznie lepiej starał się, a nie na siłę to prowadzilibyśmy prowadzić i byłoby ciekawiej w tych zawodach. Piotr Zieliński dobrze grał i trzeba mu pogratulować tego występu.
Francuskie media piszą o zasłużonym zwycięstwie “Les Bleus” i fenomenalnym występie duetu Kylian Mbappé – Olivier Giroud. Mecz z Polską nie rozwiał jednak wszelkich wątpliwości. Część komentatorów zwraca uwagę na problemy w defensywie. “Niewiele zabrakło, a Polacy, którzy uśpili naszych graczy strzeliliby gola już w pierwszej połowie” – zauważa Dziennik L’Equipe. To ostrzeżenie pokazuje, że nie wszystko jest doskonałe, zwłaszcza w obronie – komentują francuskie media.
/IAR/RadioRAMPA/
Zdjęcie: FIFA WorldCup/Twitter
