Tłum ludzi pojawił się na ostatnim pożegnaniu rabina Yosefa Leifer w dzielnicy Midwood na Brooklynie. Pogrzeb miał miejsce w środę.
W stanie Nowy Jork obowiązuje zasada socjalnego dystansu z powodu epidemii koronawirusa. Ilość zaraportowanych zgonów z powodu koronawirusa wzrosła o ponad 600 tylko między czwartkiem a piątkiem.
W internecie pojawiło się wideo, ilustrujące tłum ludzi. Niektórzy mieli założone maski. Procesja odbywała się wzdłuż Avenue N, niedaleko East 9. ulicy.
Wideo opublikował NY Post:
NYPost podaje, że jeden z rabinów pobliskiej kongregacji powiedział, iż ludzie byli w takiej panice po śmierci rabina Leifera, że nie myśleli o koronawirusie…
Rabin zmarł we wtorek. Jak podaje NYPost, reprezentant posterunku policji nr 66 powiedział, że policja nie otrzymała ani jednego powiadomienia w związku z pogrzebem, a policja dowiedziała się o sytuacji ze zgłoszenia pod numer 311. Służby przybyły na miejsce kiedy było już po wszystkim. Nie wystawiono żadnych mandatów, nikt nie został aresztowany.
Wcześniej w tym tygodniu, Burmistrz Bill de Blasio powiedział, że jeżeli Nowojorczycy nie będą stosowali się do zaleceń policji co do utrzymywania socjalnego dystansu, muszą liczyć się z karą do $500.
Jak podaje NYPost, już w ubiegłym miesiącu ukazywały się informacje o organizowanych na setki gości, ślubach żydowskich.
Cytowany przez NYPost rabin z Borough Park powiedział jednak, że społeczność w większości dostosowuje się do wprowadzanych zaleceń – każda główna synagoga jest zamknięta i pozostanie zamknięta również w trakcie święta Paschy, co jeszcze nigdy się nie stało.