Jak podał gubernator stanu Andrew M. Cuomo, od wczoraj, stan przeprowadził 18,650 dodatkowych testów, a łącznie do tej pory przeprowadzonych zostało 122,104 testów. Wzrasta ilość przypadków śmiertelnych. Gubernator wytłumaczył, że wynika to z następującej zależności medycznej, która sprawdza się nie tylko w przypadku koronawirusa: im dłużej dana osoba potrzebuje używać respiratora, tym mniejsza szansa na wyzdrowienie tej osoby. Niektóre osoby w stanie Nowy Jork, używały respiratora przez 20-30 dni. W związku z tym, eksperci spodziewają się, że ilość ofiar śmiertelnych będzie wzrastać – na 26 marca, 385 osób zmarło. W stanie potwierdzono 37,258 przypadków zarażenia koronawirusem, z tego ponad 20 tysięcy w mieście Nowy Jork.
Celem gubernatora jest posiadanie dodatkowych placówek szpitalnych w każdym z okręgów stanu Nowy Jork. Została również zatwierdzona technika, dzięki której, jeden respirator może być używany przez dwie osoby. Gubernator podkreślił, że osoba zarażona koronawirusem potrzebuje respiratora na 11-21 dni, podczas gdy w każdym z innych przypadków, respirator potrzebny jest na 3-5 dni. Gubernator zapewnił, że na dzień dzisiejszy, stan posiada odpowiednią ilość sprzętu medycznego typu maski i respiratory dla służby zdrowia i pozostaje w kontakcie ze szpitalami, aby zapewnić im potrzebne narzędzia do pracy.
Gubernator powiedział, że oprócz priorytetu, jakim jest skupienie się na zdrowiu obywateli, rośnie potrzeba zajęcia się stroną ekonomiczną kryzysu. Stan Nowy Jork zanotuje potężne straty – pomiędzy 10-15 miliardami dolarów. Ludzie nie pracujący, nie będą płacić podatków; biznesy, które nie funkcjonują, nie będą miały zarobków.
2-bilionowy pakiet pomocy rządowej, nad którym Senat głosować będzie w piątek, przewiduje tylko 5 miliardów dolarów dla stanu Nowy Jork, które to środki mają pokryć wydatki związane z epidemią koronawirusa. Nie są przewidziane fundusze dla stanu, które mogłyby wyrównać straty jakie stan poniósł w związku z epidemią.
Stan do 1 kwietnia musi przygotować budżet – gubernator podkreślił, że pozostaje wiele niewiadomych i z tego powodu, budżet będzie musiał być dostosowywany do potrzeb na bieżąco w ciągu roku, prawdopodobnie kwartalnie, w zależności od możliwości – taki model nie był nigdy zastosowany jeszcze w stanie Nowy Jork w praktyce.
Przybyło wolontariuszy, którzy chcą pomóc i oferują bezpłatnie swoje serwisy. Wśród nich specjaliści od zdrowia psychicznego, których od wczoraj przybyło około 2 tysiące. Łącznie, nowojorczycy mogą liczyć na pomoc ponad 8600 specjalistów, którzy służą zdalną terapią w dziedzinie zdrowa psychicznego.