W Waszyngtonie kończy się dzisiaj konferencja „Poland First To Fight” poświęcona historii Polski w czasie i po II wojnie światowej. Celem konferencji jest pokazanie, że Polacy byli ofiarami nazistowskiej okupacji oraz okresu komunizmu i że Polska jako kraj poniosła ogromne straty.
Stanisław Śliwowski z organizacji „Coalition of Polish Americans” powiedział, że konferencję zwołano z powodu powszechnych zniekształceń historii Polski: “Celem konferencji jest pokazanie prawdy, o udziale Państwa Polskiego w II Wojnie Światowej, i również Polaków – o tym jakie ponieśli ofiary. Jak rzeczywiście wyglądała prawda o II Wojnie Światowej bo ta prawda jest zniekształcana.”
W spotkaniu biorą udział historycy, publicyści i filmowcy z Polski, USA, Niemiec i innych krajów, którzy podkreślają bohaterstwo i rozmiar cierpień Polaków w czasie wojny.
W trakcie konferencji dyskutowano o pakcie Ribbentrop-Mołotow, Katyniu, roli Kościoła Katolickiego podczas okupacji oraz wkładzie Polaków w pokonanie Trzeciej Rzeszy. Poruszono też takie tematy jak walka Polaków na różnych frontach II wojny światowej, germanizacja polskich dzieci przez nazistowskie Niemcy, II wojna światowa w grach komputerowych oraz Zbrodnia Katyńska. Uczestnicy spotkania podkreślali, że Polska bohatersko walczyła z nazistowskimi Niemcami i poniosła ogromne ofiary.
Przewodniczący rady programowej konferencji, profesor Marek Kornat, powiedział, że konferencja ma przekazać, że Polska w trakcie II Wojny Światowej była ofiarą dwóch totalitaryzmów. Jak dodał profesor, Holokaust tak dominuje narrację o II Wojnie Światowej, że na cierpienia innych narodów nie ma już miejsca. “No a naród polski należał właśnie do tych, którym wyrządzono wiele zła,” powiedział profesor. Profesor Kornat dodał, że symbolem udziału Polski w II Wojnie Światowej powinno być Westerplatte, a nie Jedwabne. Profesor podkreślił również, że Polacy nie muszą tworzyć faktów historycznych, wystarczy, że będą mówić prawdę.
Dziennikarz „Do Rzeczy” Marcin Makowski przekonywał, że Polska powinna opowiadać własną historię także za pomocą gier komputerowych. Gry komputerowe stanowią ważne narzędzie edukacji, a gra w nie na świecie ponad 2,5 miliarda osób. “To są współczesne podręczniki dla młodego pokolenia i to na masową skalę,” powiedział dziennikarz. Makowski zwrócił uwagę, że w grach których akcja rozgrywa się w okresie II wojny światowej Polska pojawia się rzadko, lub historia Polski jest wypaczona. W grach dotyyczących polskiej historii mogłyby pojawiać się na przykład historie dotyczące Powstania Warszawskiego czy Rotmistrza Pileckiego.
Konferencja „Poland First To Fight” odbywa się w Krajowym Klubie Prasy (National Press Club). Zaczęła się w poniedziałek.
(IAR)
