W poniedziałek gubernator stanu Nowy Jork Andrew M. Cuomo po raz kolejny zapowiedział, że trwają przygotowania do rozpoczęcia stopniowego “otwierania” stanu 15 maja – będzie to jednak dotyczyło tylko niektórych części stanu, w zależności od liczby infekcji i hospitalizacji w danym regionie – nie należy spodziewać się, że restrykcje zniesione zostaną dla miasta Nowy Jork. “Otwieranie” stanu rozpocznie się najpewniej od północnej jego części.
Gubernator Cuomo zapowiedział jak wyglądać może plan na “otworzenie” stanu – w okręgach gdzie liczba hospitalizacji regularnie maleje przez 14 dni, przywrócone zostaną najpierw budowy oraz przemysł “niskiego ryzyka”; kolejno otwierane będą biznesy, zaklasyfikowane jako “najważniejsze”; każde z miejsc pracy będzie musiało wprowadzić nowy plan zapewniający zachowanie zasad bezpieczeństwa, tak aby nie doprowadzić do nawrotu zarażeń; każdy z etapów monitorowany będzie przez 2 tygodnie, zanim nastąpi przejście do kolejnego etapu.
Ważne jest również jakie możliwości hospitalizacji ma dany region, tak aby przygotować się do tego, że fala zarażeń koronawirusem powróci, na przykład w sezonie grypy.
W stanie Nowy Jork powstały cztery federalne centra medyczne – gubernator poprosił prezydenta aby centra te pozostały czynne, tak aby mogły służyć mieszkańcom stanu w przypadku drugiej fazy zarażeń lub nadchodzącego sezonu grypowego. Jednym z takich centrów, ma pozostać Javits Center.
Generalnie, liczba hospitalizacji w stanie spada, choć w niedzielę było ich nieco więcej niż w sobotę. Średnio 1000 nowych przypadków zarażenia koronawirusem potwierdzanych jest każdego dnia. 337 osób zmarło 26 kwietnia.
Gubernator powiedział, że stan kontynuuje przeprowadzanie testów na obecność przeciwciał koronawirusa – łącznie przetestowano 7500 osób – 14,9 % osób wykazało wynik pozytywny – 43% z pozytywnych przypadków zanotowanych zostało w mieście Nowy Jork.
W sobotę stan poszerzył kryteria, zgodnie z którymi, na obecność przeciwciał koronawirusa badane będą osoby zatrudnione w zawodach niezbędnych – testy te od dzisiaj będą zarezerwowane nie tylko dla pracowników służby zdrowia, ale również strażaków, policjantów i pracowników komunikacji publicznej – wszystko po to, aby sprawdzić jak wygląda liczba zarażeń wśród pracowników wykonujących niezbędne zawody.
Ponieważ farmerzy na północy mają problem z nadmiarem produktów, których nie mogą sprzedać (jak na przykład mleko), gubernator zarządza akcję, dzięki której te produkty będą kupowane przez firmy na południu stanu – na przykład w Nowym Jorku wiele osób potrzebuje żywności, a na północy jest ona marnowana.